-
1 J 4.8
Stojąc na skrzyżowaniu dróg ludzkich utrapień i braków chcę przejść przez mej nadziei próg mimo tak wielu znaków co mówią nie narażaj się i tylko walcz o swoje Gdy ja swe życie oddać chcę i wszystko to co moje dla jednej sprawy której brak z wielkiej litery wartości by pięknie żyć umierać chcę z miłości…
-
Przyznam się że piszę
Przyznam się że piszę Piórem białym niezwykłym Ze skrzydła wytarganym Jednemu z moich braci Moich Opiekunów I Stróżów cierpliwych Aniołów trzech Bo jeden z pewnością Nie dałby sobie rady Ze mną nicponiem Pierwszy broni serca By czysto kochało Drugi dba o rozum By głupocie się nie dał I Trzeci pilnuje By się zawsze chciało Zaczynać…
-
Dusza z ciała…
Dusza z ciała wyleciała, zaraz ptaka kształt przybrała, w głąb kosmosu uleciała i pilno Boga szukała. Złote skrzydło wśród nicości błękitów rozłożoności w niewyzbytej swej próżności dążyło do nieb Godności. Pan Bóg ujrzał ową duszę: „Jużci, przyjrzeć się jej muszę!” Blask niesie, rozświetla głuszę. „Towarzystwem wnet się wzruszę!” Świetlik grał Mu, świetlik śpiewał, Bóg…
-
Dla Mam 🙂
KRĄGŁOŚĆ BRZUCHA krągłość brzucha rośnie powoli lecz serce wypełnione miłością pomieścić nie może tkliwości strachy pierzchną tak lekko rozproszone malusieńką dłonią której jeszcze nie można uściskać tylko delikatnie pulsujący obraz na ekranie monitora przekonuje że jesteś i myśl jestem mamą ważniejsza niż wszystkie cuda świata (Olesia)