Kobieta bez ramion została pilotem



Gdy Jessica Cox przyszła na świat 32 lata temu, rodzice i personel medyczni byli zszokowani niepełnosprawnością, której nie wykazały wcześniejsze badania ultrasonograficzne. Dziewczynka nie miała rąk ani nawet ramion. W sali, w której przeprowadzono cięcie, zapadła cisza.
„Obawiam się, że nie budziłam entuzjazmu, a lekarz nie okazał rodzicom wsparcia. Powiedziano jednak mamie, że będę mogła mieć protezy, dzięki czemu uwierzyła, że będę mogła wieść normalne życie”.
Życie Jessiki nie jest jednak normalne. Jest niezwykłe! To życie lekkoatlety, podróżnika i pilota samolotu! Gdy była mała, mama zapewniała ją, że może osiągnąć wszystko, co zamierzy, a Bóg ma swój plan w odniesieniu do jej życia. Jej ojciec nigdy nie uronił łzy nad jej niepełnosprawnością i uczył ją, by nie traktowała samej siebie jak ofiary losu.
Jessica żyła bez ramion do trzeciego roku życia: wtedy założono jej protezy, które nosiła przez 11 lat. Potem zdecydowała, że będzie jej lepiej bez nich. „Żyłam bez nich przez pierwsze trzy lata. Poznawałam świat, stopy były dla mnie dłońmi. Protezy były czymś obcym. Gruby, ciężkie, plastykowe. Nie dawały czucia”.
Rosnąc Jessica napotykała rożne wyzwania. Największymi były: ubieranie się i bycie innym. Musiała nauczyć się pewności siebie. Pomagali jej w tym rodzice, zapewniając jej zajęcia, w których uczestniczą inne dzieci i nie tylko. Cox pływała, tańczyła, dołączyła do dziewczęcego skautingu, ćwiczyła taekwondo, modelowała. Każda z tych rzeczy podnosiła jej pewność siebie. Im więcej osiągnęła, tym więcej chciała próbować. Szczególnie pociągały ją te formy aktywności, które wymagały od niej pomysłowości. Gdy ktoś wyraża wątpliwość, czy tę rzecz da się zrobić bez rąk, moja motywacja rośnie. Taką mam osobowość. Nie potrafię siedzieć spokojnie.
Jessica Cox stworzyła listę rzeczy, które osiągnęła. Jeździ po świecie, by spotykać się z ludźmi i ich inspirować. Najbardziej dumna jest z faktu, że została pierwszym w świecie pilotem bez rąk.
Podczas spotkania z Benedyktem XVI „prosiłam go, by pomodlił się za moją mamę, która zmagała się z rakiem i za mojego brata, który rozważał wstąpienie do seminarium. Obiecał, że się pomodli. To wiele dla mnie znaczyło”.
W wieku 19 lat Jessica spotkała swoją mentorkę – kobietę, która również urodziła się bez ramion, a mimo to wyszła za mąż i wychowywała dzieci. Gdy ujrzała ją zmieniającą pieluchę swojemu synowi, także zapragnęła macierzyństwa. Trzy lata temu wyszła za mąż za Patryka, którego poznała przez taekwondo.
Cox ukończyła ostatnio książkę, a film dokumentalny poświęcony jej życiu pokazywany był na wielu festiwalach na całym świecie.
Jessica Cox stara się przekonać niepełnosprawne dzieci i ich rodziców, że należy zawsze myśleć pozytywnie. „Nie ma nic złego w tym, że jesteś inny. Wszyscy różnimy się od siebie”.

Jessica planuje nauczyć się prowadzić samochód rajdowy. Sądząc po jej dotychczasowych osiągnięciach – i to się uda.

Za: http://liveactionnews.org/woman-born-without-arms-becomes-pilot-inspires-millions/