To najlepsze na świecie pierniczki wg przepisu mojej teściowej. Wklejam – bo szkoda, żeby się przepis zmarnował.
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 20 dkg cukru pudru
- karmel z 5 dkg cukru
- 10 dkg masła
- 3 duże łyżki miodu
- 1 dkg sody oczyszczonej
- 2 jajka
- przyprawy
Warto samemu zmielić zamiast kupować gotowe (do piernika). Dla dzieci to frajda.
- 2 płaskie łyżeczki goździków
- 0,5 gałki muszkatołowej
- 1 duży cukier waniliowy
- 2 łyżki kakao
- 3-4 łyżeczki cynamonu
- ziele angielskie
- kolendra
- pieprz ziołowy
- anyż
(4 ostatnie składniki przyprawy – niekoniecznie)
Przygotowanie:
- Zrobić karmel, dodać miód – ostudzić. Utrzeć masło z jajkami i cukrem, dodać karmel i przyprawy. Na końcu dodać mąkę z sodą, zagnieść jak ciasto na pierogi, odstawić (najlepiej w folii żeby nie wyschło).
- Wałkować na grubość 0,5 cm – wykrawać pierniczki.
- Piec 10 min w 220 stopniach.
- Na ciasteczkach układamy orzechy i migdały (przed pieczeniem).
- Po pieczeniu polukrować.
Pieczemy je w Mikołaja i przechowujemy szczelnie zamknięte. Są pyszne.
Monira